sobota, 30 stycznia 2010

25 kolejka JKH - GKS

Tym razem szczęście w końcówce uśmiechnęło się do tyszan - wygrali mecz, którego na dobrą sprawę wygrać nie powinni. Pierwsza tercja należała zdecydowanie dla gospodarzy - częściowo za sprawą kar, ale też dlatego, że tyszanie nie potrafili przeciwstawić się szybkiej grze rywala, a gdyby nie Sobecki, który wbrew przewidywaniom nie oddał
miejsca w bramce Witkowi, na pewno nie skończyłoby się remisem po 20 minutach. W kolejnej odsłonie również dominowało JKH, Dąbkowski huknął z niebieskiej wykorzystując przewagę, lecz Krzak odpowiedział równie szybko, jak wcześniej na uderzenie z bulika Kąkola, Bagiński, tylko że sędzia bramki nie uznał. Niezrażeni zawodnicy wzięli się do pracy w trzeciej tercji i wyrównali za sprawą Bacula, który wykorzystał faul na Garboczu, a trzy minuty później zdobyli także trzecie trafienie i nie pozwolili już sobie odebrać zwycięstwa, przy okazji zdobywając kolejny bonus.


Etap II - Runda V - Grupa A, 25 kolejka, 29.01.2010

JKH Jastrzębie - GKS Tychy
2:3 (1:1; 1:0; 0:2)
 
1-0 (16:24) Kąkol - Kiełbasa - Kulas
1-1 (17:46) Bagiński - Bacul
2-1 (28:49) Dąbkowski - Kowalówka - Radwan (w przewadze 5/4)
2-2 (51:29) Bacul (karny)
2-3 (54:35) Garbocz - Woźnica - Kotlorz

Widzów: 300.
Strzały: 40:30 (17:6; 14:14; 9:10).
Kary: 4 - 14 min.
Sędziowali: Rokicki - Pobożniak, Smura.

JKH: Kosowski (do 59:42); Wolf - Bryk, Piekarski - Dąbkowski,  Górny - Pastryk (4);  Lipina - Gawlina - Zdráhal, Radwan - Kowalówka - Urbanowicz, Kulas - Kiełbasa - Kąkol, Olszewski - Mackiewicz - Szczurek.
Trener: Wojciech Matczak.

GKS Tychy: Sobecki; Gonera - Śmiełowski (4), Kotlorz - Jakeš, Sokół - Mejka (2); Bacul - Krzak - Bagiński (2), Proszkiewicz - Garbocz - Witecki, Wołkowicz (4) - Galant - Woźnica (2), Gurazda - Maćkowiak - Matczak.
Trener: Jan Vavrečka.

O meczu napisali:

Mecz pokazali:

Protokół:

0 razy skomentowano :

Prześlij komentarz

Spodobało Ci się, masz uwagi, a może zauważyłeś jakiś błąd?
Proszę, zostaw komentarz :)