Rumunia - Polska 1:6 (MŚ, spotkanie nr 2)

Mało kto spodziewał się, że Polacy mogą zagrać jeszcze gorzej niż z Litwinami. Tymczasem Rumuni nie przestraszyli się polskich "nazwisk" i toczyli wyrównany bój z Orłami, które liczyć do dwucyfrówki chciały na stojąco. W efekcie to nasi przeciwnicy, po koszmarnym błędzie obrony, zjeżdżali na pierwszą przerwę przy prowadzeniu i gdyby nie seria kar, mogło być różnie.

Mistrzostwa Świata, Dywizja I - Grupa B (Donieck), 15.04.2013

Rumunia - Polska
1:6 (1:0; 0:3; 0:3)

1-0 (6:38) Becze - Pysarenko
1-1 (24:40) Dutka - Dronia - Kolusz (w przewadze 5/3)
1-2 (25:36) S. Kowalówka - Bryk - L. Laszkiewicz (w przewadze 5/4)
1-3 (29:25) Malasiński - Dronia - Zapała (w przewadze 5/4)
1-4 (46:29) R. Galant - Strzyżowski - Dziubiński
1-5 (48:49) S. Kowalówka - L. Laszkiewicz - Bryk (w przewadze 5/3)
1-6 (54:59) Dziubiński - Strzyżowski - Kotlorz

Widzów: 1087.
Strzały: 19 - 61 (11:14, 4:23, 4:24).
Kary: 16 (w tym 2 min. kary techn.) - 16 min (w tym 10 min. za niesp. zach. i 2 min. kary techn.).
Sędziowali: Ansons - Pardatscher, Gladchenko.

Rumunia: Catrinoi (od 46:29 Ruczuj); Góga - Papp, Pysarenko (2) - Flinta, Nagy (2) - Kósa; Antal - Szőcs - Moldován (2), Zsolt Molnár (2) - Virág (2) - Mihály, Zsombor Molnár (2) - Petres - Becze, Péter - Pascalu - Huba (2).
Trener: Tom Skinner.

Polska: Odrobny; Dronia - Dutka, Kotlorz - Gabryś, Górny - Bryk, Mat. Rompkowski - Wajda; Kolusz - Zapała (2) - Malasiński (2), Urbanowicz - Pasiut - Witecki, L. Laszkiewicz - S. Kowalówka - Bagiński (10), R. Galant - Dziubiński - Strzyżowski.
Trener: Igor Zacharkin.