Gdy na ławkę kar powędrował Bacul, Bagiński odebrał
krążek obrońcy, za akcją poszedł Garbocz, ale jego uderzenie wybronił Rajski. Zagłębie
bynajmniej nie uczyło się na błędach, krążek ponownie przejął na niebieskiej
Bagiński, ale tym razem sam zdecydował się sprawdzić Rajskiego. Sprawdzian wypadł dla niego niekorzystnie i było 2:0.
Dwie minuty w osłabieniu od początku drugiej tercji musieli przetrwać gospodarze, ale gdy tylko Kotlorz wyjechał z ławki, skorzystał z kolejnego błędu obrońców i uderzył jak rasowy snajper w okienko. Wreszcie doczekaliśmy się walki i twardej gry, jak na play-off przystało. Obie drużyny poszły na wymianę ciosów i w końcu po którejś z kolei próbie Luka z bliska pokonał powracającego do tyskiej bramki Sobeckiego.
Dwie minuty w osłabieniu od początku drugiej tercji musieli przetrwać gospodarze, ale gdy tylko Kotlorz wyjechał z ławki, skorzystał z kolejnego błędu obrońców i uderzył jak rasowy snajper w okienko. Wreszcie doczekaliśmy się walki i twardej gry, jak na play-off przystało. Obie drużyny poszły na wymianę ciosów i w końcu po którejś z kolei próbie Luka z bliska pokonał powracającego do tyskiej bramki Sobeckiego.
W
trzeciej tercji nie mając nic do starcenia, a także za sprawą kolejnych kar, Zagłębie naciskało na tyszan, ale okazje zaprzepaścili chociażby Zachariasz,
Galvas i Luka, który nie mógł już wytrzymać i po kolejnej nieudanej akcji z
całej siły uderzył kijem o lód. Na cztery minuty przed końcem padła jeszcze
kontaktowa bramka, ale powtórki z wcześniejszych spotkań nie było, wycofanie
bramkarza nic nie dało i rywalizacja o piąty w historii GKS-u brąz miała swój
koniec. Szczęśliwy koniec.
Play-off (1-8) - o miejsce 3-cie
- Spotkanie nr 5, 20.03.2010
**
GKS Tychy - Zagłębie
3:2 (2:0; 1:1; 0:1)
1-0 (3:23) Paciga - Parzyszek - Mejka
2-0 (18:54) Bagiński (w osłabieniu 4/5)
3-0 (22:09) Kotlorz
3-1 (37:58) Luka - Banaszczak - T. da Costa
3-2 (55:47) T. da Costa - Opatovský - Galvas (w osłabieniu 4/5)
Widzów: 2000.
Strzały: 38:40 (12:8; 11:12; 15:20).
Kary: 14 - 20 min.
Widzów: 2000.
Strzały: 38:40 (12:8; 11:12; 15:20).
Kary: 14 - 20 min.
Sędziowali: Meszyński, Pachucki -
Hyliński, Smura.
GKS Tychy: Sobecki; Kotlorz (2) - Mejka, Proszkiewicz (2) - Majkowski (2),
Gonera (2) - Matla; Bacul (2) - Parzyszek (2) - Paciga, Wołkowicz - Garbocz -
Witecki (2), Bagiński - Krzak - Woźnica, Maćkowiak - Galant - Matczak.
Trener: Jan Vavrečka.
Zagłębie: Rajski (do 59:04 i od 59:54); Banaszczak - Galvas,
Dronia - Duszak, Kuc - Gabryś (2), Kuc; T. Bernat (2) - T. da Costa -
Luka (2), Sarnik - Zachariasz - Różański, Jaros (2) - G. da Costa (2) - Opatovský
(10), M. Kozłowski - Koszarek - Ślusarczyk.
Trener: Milan Skokan.
Trener: Milan Skokan.
O meczu napisali:
Mecz pokazali:
Protokół:
0 razy skomentowano :
Prześlij komentarz
Spodobało Ci się, masz uwagi, a może zauważyłeś jakiś błąd?
Proszę, zostaw komentarz :)