
W tym sezonie w rozgrywkach wystąpiło 206 zawodników z pola i 21 bramkarzy. Padło 979 bramek, z czego 244 w przewadze i 41 w osłabieniu. Zawodnicy zostali ukarani 3808 minutami karnymi, co pozwoliłoby odpoczywać jednemu hokeiście przez 63 spotkania, czyli więcej, niż trwa cały sezon. W rundzie zasadniczej rozegrano 139 spotkań, mieliśmy jeden walkower. Na jedno spotkanie przypadało 7 bramek (1,8 bramki w przewadze i 0,3 w osłabieniu), czyli na gola trzeba było średnio czekać ponad 8,5 minuty. Głównie dzięki Zagłębiu, któremu rywale zaaplikowali 1/4 wszystkich bramek.
Punktacja kanadyjska
Zaledwie 6 miesięcy wystarczyło Patrikowi Valčákowi do uzyskania tytułu najlepszego zawodnika PLH. Napastnik Cracovii zostawił w tyle, grających tu nie od wczoraj - Richarda Krála i Leszka Laszkiewicza. Chociaż Czech do snajperów nie należy, to ogromna ilość asyst pokazuje, że wybór w drafcie przed dziesięciu laty nie był przypadkiem. Aż trzech przedstawicieli z drugiego po sezonie zasadniczym JKH, a w zestawieniu, biorąc pod uwagę sześć najlepszych wg tabeli drużyn, zabrakło tylko reprezentanta klubu z Katowic. Justin Chewdoruk na 11. miejscu - zgromadził tyle samo punktów co Josef Vítek, ale strzelił o jednego gola mniej. Miano najlepszego ataku w lidze otrzymuje formacja Bagiński - Šimíček - Woźnica.
Niewiele poniżej 0,8 - taką średnią na mecz zazwyczaj osiągają najlepsi snajperzy w PLH. Nie inaczej jest i tym razem - Mikołaj Łopuski osiągnął średnią równą 0,76 i okazał się jednym z najlepszych transferów w historii tyskiego klubu, choć z racji wycofania torunian z ligi i kontuzji, do trzydziestu trafień nie dobił. Po plecach deptał mu pierwszy atak z Jastrzębia (w pierwszej piątce jeszcze ich kolega z szatni Urbanowicz), a 4 zawodników (Mazurek, Mahbod, Méry, Sordon) uzyskało średnią jednego gola na mecz, ale gwiazdami ligi nie zostali, bo zaliczyli tylko po jednym spotkaniu w sezonie regularnym.
Najbardziej wartościowym zawodnikiem okazał się Kamil Kalinowski, który z 24 bramek, jakie zdążył zdobyć zespół z grodu Kopernika, zdobył ich 7. Tak mała liczba jako punkt odniesienia pomogła również Przemysławowi Bomastkowi, by wskoczyć tu na podium. Jednym będzie to przeszkadzać, drudzy zauważą, że w najsłabszej drużynie trzeba dokonywać cudów, by w ogóle coś wpadło, bo wsparcie partnerów jest znikome. Najbardziej zespołowo, z czuba tabeli, gra aktualny mistrz i zwycięzca sezonu zasadniczego Ciarko Sanok - jeden przedstawiciel i to dopiero na ósmej pozycji.
Klasyfikacja zdobytych bramek w przewadze i osłabieniu
Podczas gry w przewadze najskuteczniejszy, z 10 bramkami jest 35-letni czeski defensor - Pavel Mojžíš, który połowę swojego "majątku" punktowego zbił na cudzej krzywdzie. Najbardziej bezlitośni są jednak zawodnicy z Tychów - aż 4 z nich znalazło się w tym zestawieniu, mimo łatki, jaka od lat się za nimi ciągnie. "Nie spełniający pokładanych w nim nadziei" Chomko, mimo że zagrał niewiele ponad połowę ligowych spotkań, na miejscu szóstym. W sumie 96 zawodników może pochwalić się golami w przewadze, a kolejnych 32 choć jedną asystą.
Chłopcami do bicia ewidentnie nie chcą być tyszanie - 4 zawodników w pierwszej dziesiątce. Wygrywa, z 3 bramkami na koncie, Grzegorz Pasiut. Pochodzący z Krynicy napastnik tego sezonu nie zaliczy do udanych, ale w grze w osłabieniu nie ma sobie równych - gole zdobyte w ten sposób stanowiły połowę jego strzeleckiego dorobku.
Klasyfikacja +/-
Pięciu zawodników mistrza, czterech czwartego w ubiegłym sezonie JKH i dla wicemistrzów zostało tylko jedno miejsce. Były reprezentant Słowacji Peter Bartoš zgromadził w 37 meczach 30 punktów +/- i o punkt wyprzedził obecnego reprezentanta Polski - Pawła Dronię. Pierwsi dwaj w klasyfikacji kanadyjskiej obecni i tutaj, choć porównując +/- ze zdobyczą punktową można stwierdzić, że defensywa nie jest najmocniejszą stroną Valčáka i Krála.
Kary indywidualne
Aż strach pomyśleć jaki rekord ustanowiłby Craig Cescon, gdyby został z nami na dłużej, bo i tak, rozgrywając tylko część sezonu, wygrał w tym niechlubnym zestawieniu gromadząc 134 minuty. Ostro i według sędziów niezgodnie z przepisami lubią grać zwłaszcza Czesi z Cracovii.
Obrońcy - punktacja kanadyjska i +/-
Podsumujmy jeszcze osobno obrońców, choć Miroslavowi Zat'ce to do szczęścia nie jest potrzebne, bo w normalnej punktacji zajął wysokie, 18. miejsce. Trzecie miejsce dla reprezentanta Francji - Nicolasa Bescha, jednak najlepsi zespołowo są obrońcy znad Sanu - czołowa trójka zgromadziła aż 72 punkty. W zestawieniu znalazło się siedmiu stranierich. W sumie 74 obrońców strzeliło 154 bramki (w tym 54 w przewadze, 4 w osłabieniu) i 399 razy asystowało oraz zebrało łącznie 1778 minut karnych.
Statystyki bramkarzy
Bramkarze zostali podzieleni na dwie grupy wg tego, czy ich czas gry był większy od 40% sumarycznego czasu gry wszystkich bramkarzy w danej drużynie, czy też mniejszy.
Tytuł najlepszego bramkarza PLH, za skuteczność wynoszącą 0,919 wędruje do Zane'a Kalemby z GKS-u Katowice. Zarówno on, jak i Michal Fikrt z oświęcimskiej Unii oraz Michał Plaskiewicz z Torunia nie byli rozpieszczani przez swoich kolegów - bronili grubo ponad 30 strzałów w meczu. Przemysław Odrobny - najlepszy polski golkiper, wygrałby w tym roku, gdyby z kolei jego partnerzy nie traktowali swojej roboty zbyt serio i pozwolili na jeden strzał w popularnego Wiedźmina więcej. W pierwszej czwórce trzech obcokrajowców - Amerykanin, Słowak i Czech. A mieliśmy jeszcze przez chwilę Dalibor Sedlářa, który przegrał rywalizację z Fikrtem o miejsce w bramce. To efekt czerwcowych zmian, wg których bramkarz zagraniczny przestał być liczony podwójnie, z czego kluby chętnie korzystały.
Na koniec postanowiliśmy stworzyć drużynę gwiazd sezonu zasadniczego, biorąc pod uwagę powyższe zestawienia. Wybierając zawodników na poszczególne pozycje:
- w przypadku bramkarzy decydowała skuteczność i czas gry powyżej 40%,
- u obrońców premiowany był jak najwyższy współczynnik +/-,
- dla napastników liczyła się punktacja kanadyjska.
Do drużyny All-Star, żywcem z klubowego ustawienia, zostali przeniesieni defensorzy z KH Sanok, JKH Jastrzębia i GKS-u Tychy. Wśród napastników tylko Bagiński z Woźnicą tworzą klubową parę i u siebie i tutaj, a miejsce w punktacji rozdzieliło Bartoša i Vítka, Danieluka i Krála oraz Różańskiego i Rzeszutkę. Czwarta piątka prezentuje się bardzo ciekawie - czterech graczy z jednego zespołu - tylko Jarosław Rzeszutko tam "nie pasuje". W sumie 7 graczy reprezentuje Sanok, 5 Tychy, 4 Jastrzębie, 3 Kraków, 2 Oświęcim i jeden Katowice.
W zestawieniach wykorzystano dane portalu hokej.net , na którym w miarę możliwości starano się wnosić poprawki do oficjalnych protokołów, jednak system zlicząjący sam w sobie nie jest doskonały. Między innymi dlatego statystyki bramkarzy (SVSA i GAA) musiały zostać policzone ręcznie.
Podobne zestawienia z lat wcześniejszych znaleźć możesz w kategorii All-Stars.
Jeśli sama legenda pod tabelami Ci nie wystarcza i chcesz dowiedzieć się więcej o prezentowanych tu statystykach, czy zastanawiasz się skąd biorą się błędy i różnice w statystykach na różnych portalach zajrzyj do działu Statystyczne FAQ.
Wykorzystane zdjęcia pochodzą ze stron klubowych oraz: esanok.pl, hokej.net, gieksiarze.pl.
0 razy skomentowano :
Prześlij komentarz
Spodobało Ci się, masz uwagi, a może zauważyłeś jakiś błąd?
Proszę, zostaw komentarz :)